środa, 13 czerwca 2012

Tworzenie Sandbox'a - Dragonlance (część 5 - Tworzenie postaci graczy)

Postaci tworzyliśmy mniej więcej godzinę przed rozpoczęciem gry, niespecjalnie się spiesząc. Wykorzystaliśmy najprostszą metodę - rzut 3d6 na cechy w kolejności, następnie sprawdzaliśmy kto spełnia wymagania poszczególnych klas i ras. Po wylosowaniu cechy wprowadzaliśmy do (autoreklama!) przygotowanego przeze mnie generatora postaci w pdf. Jest jeszcze lekko zabugowany, ale jak najbardziej nadaje się do użycia. Do pobrania ze Skarbca (nowe okienko po prawej stronie).

Początkowa drużyna składała się z 3 graczy - Urszuli, Marcina i Michała. Postaci w kolejności to:  czarodziejka półelfka (nie specjalista, za niskie cechy, heh), łotr mężczyzna  człowiek i wojownik mężczyzna człowiek.

Drużyna dostała przygotowany z góry przeze mnie ekwipunek. Starałem się sprowokować tym kreatywność graczy i przyspieszyć rozgrywkę, niestety sprowokowałem głównie teksty w rodzaju 'a po co mi tyle drutu?'... No cóż. Zestawy na których w dużej mierze się opierałem pochodzą STĄD. Wersje których ja używam zamieściłem w Skarbcu. Dodatkowo gracze rzucali d6 razy w TEJ tabeli, co parę razy dało bardzo fajne efekty (wspomnę o tym przy okazji).

Zestaw startowego ekwipunku został uzupełniony o odpowiednią ilość uzbrojenia i pancerzy. Postać Urszuli otrzymała białe szaty maga (zgodnie z tradycją Wysokiej Magii) kostur, sztylet i procę (później przerzuciła się na strzałki, które okazały się być jedną z bardziej giętych broni w grze na niskich poziomach - Rate of Fire 3, d3 obrażeń, niski Speed Factor... Żyć nie umierać). Łotr Marcina dostał zbroję skórzaną ćwiekowaną, krótki miecz, sztylet oraz krótki łuk. Ostatnia postać, wojownik prowadzony przez Michała uzbroił się w kolczugę, długi miecz, sztylet, kuszę lekką (postanowiliśmy zmodyfikować zadawane przez nią obrażenia do d8, podstawowe zasady wydały się... dziwne) oraz tarczę.

Tak oto wyekwipowana drużyna zjawiła się u wrót znajdującej się na pograniczu twierdzy Helmfast! W następnym wpisie zacznę powoli zdawać relacje z rozegranych do tej pory sesji.

2 komentarze:

  1. Jak przebiegło turlanie? Bo u mnie była maaaaaasa emocji. Jutro prowadzę ostatnią sesję, więc spiszę wrażenia z powrotu do AD&D niebawem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Turlanie całkiem fajnie, choć graczom jakoś na statach nie zależało, więc bez spinania się. No i na 3 postaci tylko magini wylosował 1 cechę na więcej niż 15 - ma 16 inta :). Ogólnie na tym etapie mam już 5 graczy i 2 trupy (też graczy) za sobą, więc nie jest źle.

    3 tygodnie bez nowego wpisu! Czekam niecierpliwie na raport!

    OdpowiedzUsuń