sobota, 16 czerwca 2012

Karta postaci - edytor postaci - AD&D 2.0 (+ Planescape)

W tej krótkiej notce chciałbym tylko napisać iż poprawiłem kilka kolejnych błędów w moim generatorze postaci do AD&D 2.0. Karta jest dostępna w Skarbcu jak i tutaj:

Zwykła

Planescape

Jak zwykle proszę o zgłaszanie ewentualnych błędów, czy to w komentarzach, czy na maila (hargrim[at]gmail.com).

środa, 13 czerwca 2012

Tworzenie Sandbox'a - Dragonlance (część 5 - Tworzenie postaci graczy)

Postaci tworzyliśmy mniej więcej godzinę przed rozpoczęciem gry, niespecjalnie się spiesząc. Wykorzystaliśmy najprostszą metodę - rzut 3d6 na cechy w kolejności, następnie sprawdzaliśmy kto spełnia wymagania poszczególnych klas i ras. Po wylosowaniu cechy wprowadzaliśmy do (autoreklama!) przygotowanego przeze mnie generatora postaci w pdf. Jest jeszcze lekko zabugowany, ale jak najbardziej nadaje się do użycia. Do pobrania ze Skarbca (nowe okienko po prawej stronie).

Początkowa drużyna składała się z 3 graczy - Urszuli, Marcina i Michała. Postaci w kolejności to:  czarodziejka półelfka (nie specjalista, za niskie cechy, heh), łotr mężczyzna  człowiek i wojownik mężczyzna człowiek.

Drużyna dostała przygotowany z góry przeze mnie ekwipunek. Starałem się sprowokować tym kreatywność graczy i przyspieszyć rozgrywkę, niestety sprowokowałem głównie teksty w rodzaju 'a po co mi tyle drutu?'... No cóż. Zestawy na których w dużej mierze się opierałem pochodzą STĄD. Wersje których ja używam zamieściłem w Skarbcu. Dodatkowo gracze rzucali d6 razy w TEJ tabeli, co parę razy dało bardzo fajne efekty (wspomnę o tym przy okazji).

Zestaw startowego ekwipunku został uzupełniony o odpowiednią ilość uzbrojenia i pancerzy. Postać Urszuli otrzymała białe szaty maga (zgodnie z tradycją Wysokiej Magii) kostur, sztylet i procę (później przerzuciła się na strzałki, które okazały się być jedną z bardziej giętych broni w grze na niskich poziomach - Rate of Fire 3, d3 obrażeń, niski Speed Factor... Żyć nie umierać). Łotr Marcina dostał zbroję skórzaną ćwiekowaną, krótki miecz, sztylet oraz krótki łuk. Ostatnia postać, wojownik prowadzony przez Michała uzbroił się w kolczugę, długi miecz, sztylet, kuszę lekką (postanowiliśmy zmodyfikować zadawane przez nią obrażenia do d8, podstawowe zasady wydały się... dziwne) oraz tarczę.

Tak oto wyekwipowana drużyna zjawiła się u wrót znajdującej się na pograniczu twierdzy Helmfast! W następnym wpisie zacznę powoli zdawać relacje z rozegranych do tej pory sesji.

wtorek, 5 czerwca 2012

Tworzenie Sandbox'a - Dragonlance (część 4 - Tabele i tworzenie postaci)

W tym wpisie opiszę w jaki sposób przygotowałem tabele spotkań losowych i pokrótce opiszę jak z nich korzystam.

Najciekawszą tabelą (a właściwie zestawem tabel połączonym hiperłączami w excelu) jakiej używam podczas mojej gry jest zdecydowanie tabela spotkań losowych.

Pierwszą z tabel których używam jest Tabela 56 z Dungeon Masters Guide do AD&D 2 edycji zatytułowana Częstotliwość i szansa na spotkanie w Dziczy. Prezentuje ona szansę na spotkanie na różnego rodzaju terenie o danej porze dnia i nocy w skali od 1 do 10. Przyjąłem, że w Dziczy rzucam kością raz na 2 godziny czasu gry.

Jeśli okaże się, iż spotkanie ma miejsce kolejnym etapem jest określenie jakiego rodzaju jest to spotkanie. Wykorzystuje do tego rzut 3d10, natomiast tabele na których się opieram pochodzą z AD&D Monstrous Compedium vol 1, AD&D Monstrous Compedium vol 2, oraz AD&D Monstrous Compedium vol 4 - Dragonlance Appendix, są to zwykłe tabele spotkań losowych. Zostawiłem sobie także niewielką szansą na to, że będzie miało miejsce jedno ze specjalnych spotkań zaplanowanych z góry. Mniej więcej 1/3 stworzeń w tabeli to stworzenia neutralne / stworzenia nie będące potworami.

Kolejnym krokiem po wylosowaniu stworzenia jest określenie cóż takiego stwór porabia. Tutaj używam swojej autorskiej tabeli do której wrzuciłem kilkanaście rzeczy które wydawały mi się ogólne, a przy okazji pozwalające na jakąś ciekawą interpretacje. Uwzględnia ona czynności, od tak trywialnych jak to, że stwór nie żyje, po odprawianie rytuałów czy polowanie.

Następnie przy pomocy zmodyfikowanej Tabeli 58 z AD&D DMG określam odległość w jakiej znajdują się gracze od spotkanych stworzeń.

Ostatnim krokiem (który czasami, w zależności od rodzaju spotkania, pomijam) jest określenie nastawienia spotkanych istot.

Powyższa metoda generowania spotkań przynosi moim zdaniem dość ciekawe rezultaty, przykładowo:

  • Polująca wyverna lecąca nad graczami
  • Troll i ogr grający ze sobą w kości
  • Drużyna krasnoludów i grupa goblinów walczących ze sobą
Dwa pierwsze wyniki niestety nie wypadły podczas gry, tylko podczas testowania tabel, a szkoda. Trzeci przykład pojawił się na naszej drugiej sesji, co prawie skończyło się zgonem graczy, ale o tym później.

Na razie tyle, w sumie post nie wnosi zbyt wiele ciekawych informacji, ale może komuś przyda się przybliżony przepis na tabele losowe.